Idealnie kremowy sernik z Matchą i białą czekoladą, na kruchym, pistacjowym spodzie, otulony puszystym jak chmurka musem na bazie słonego karmelu z palonej, białej czekolady

21 maja 2021Aleksandra

Ten sernik jest absolutnie wybitny. Samą bazę doskonale już znacie, ponieważ pochodzi z Waszego ulubionego, grudniowego przepisu. Postanowiłam przygotować jakąś nową wersję, żebyście się nie zanudzili 🙂 Zanim pomyślicie „a idź z tą modną matchą”, to proszę, dajcie mu szansę. Zapewniam doznania smakowe na najwyższym poziomie.

Wczoraj do 23:00 eksperymentowałam z paloną, białą czekoladą. Pomyślałam, że fajnie byłoby zrobić z niej słony karmel. W sieci nie znalazłam nic, a nic na temat solenia palonej czekolady, więc postanowiłam, że spróbuję. Efekt był powalający. W smaku bardzo przypomina cukierki Werthers Original, których jestem ogromną fanką. Oczywiście sam karmel to za mało, bo był w poprzedniej wersji. Zachciało mi się aksamitnego i puszystego musu. Pierwszy mi nie wyszedł, ale szybko wyciągnęłam wnioski z nieudanej próby i za drugim razem się udało. Wyszedł taaaaaak dobry, że nie umiem tego opisać słowami (może słyszeliście moją reakcję na stories;))

Aksamitny twaróg, bardzo delikatny posmak matchy i lekko słona, palona czekolada… zresztą co ja będę Wam tu opowiadać, sami skosztujcie!

Składniki

KRUCHY SPÓD

  • 300g mąki pszennej typ 650
  • 40g pistacji bez łupinek (ja kupiłam w Lidlu)
  • 200g masła dobrej jakości
  • 1 całe jajko i 1 żółtko
  • 70g cukru pudru
  • szczypta soli

MASA TWAROGOWA

  • 1 kg twarogu pełnotłustego, mielonego (u mnie President)
  • 120g cukru pudru
  • pesteczki z 1 laski wanilii
  • 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
  • 6 całych jajek
  • 250g sera mascarpone
  • 100g białej czekolady
  • 200 ml kremówki 30% (rzadkiej)
  • 2 łyżki herbaty Matcha (u mnie Matcha Bros)

MUS Z PALONEJ, BIAŁEJ CZEKOLADY

  • 100g białej czekolady (u mnie Milka)
  • 150 ml śmietany kremówki 30% lub 36% (u mnie 36%)
  • niecałe pół łyżeczki soli
  • łyżeczka żelatyny
  • łyżka zimnej wody

Sposób przygotowania

KRUCHE CIASTO

Jeśli o mnie chodzi, to ja wolę upiec kruche na wieczór przed przygotowywaniem sernika. Dzięki temu mam czas na to, aby je dobrze schłodzić, a po upieczeniu ostudzić.

Pistacje wrzuć do melaksera i miksuj na pyłek (nie miksuj zbyt długo, bo zrobi się masełko pistacjowe). Do misy miksera wsyp mąkę, cukier, pistacjowy pyłek i pokrojone na drobne kawałki, zimne masło. Pamiętajcie, że o ile drożdżowe uwielbia dotyk naszych dłoni, tak kruche zupełnie odwrotnie. Trzeba je zagnieść szybko i tylko do połączenia składników.

Miksuj na małych obrotach. Jak już zrobi się taki piasek to dorzuć jajko i zółtko. Miksuj tylko do momentu, aż zobaczysz, że składniki idealnie się połączyły, a w efekcie powstało ciasto. Owiń je papierem spłaszcz i włóż do lodówki na około 40 minut. Po tym czasie rozwałkuj (ja robię tak, że układam na cieście papier do pieczenia i wałkuję przez papier).

Tortownicę o średnicy 28cm wyłóż ciastem. Ja nie smaruję blachy masłem, ani nie daję papieru do pieczenia. Mimo tego ciasto świetnie odchodzi. Jeśli macie taką potrzebę to śmiało smarujcie. Ciasto ma być zarówno na spodzie jak i na całych bokach. Blachę z ciastem włóż na 10 minut do zamrażarki i rozgrzej piekarnik.

Piecz w temperaturze 190 stopni do momentu, aż się ładnie zarumieni (mniej więcej 20-25) minut. Ja zawsze piekę kruche na oko. Po upieczeniu odstaw do całkowitego ostudzenia.

MASA TWAROGOWA

Do misy miksera wrzuć twaróg, serek mascarpone, wlej śmietankę, dodaj aromat z laski wanilii. Miksuj na wolnych obrotach. W tym czasie rozpuść czekoladę w kąpieli wodnej, uważając, aby nie dostała się do niej woda, ani zbyt dużo pary wodnej. Do zmiksowanego twarogu dodaj jajka i ponownie zmiksuj na gładką masę, następnie dodaj białą czekoladę, cukier puder, Matchę i mąkę ziemniaczaną.

Miksuj całość na średnich obrotach do uzyskania jednolitej masy. Zwróć uwagę na to, czy na dnie misy nie osiadła mąka. Wylej masę na wcześniej przygotowany spód. Piecz przez 15 minut w temperaturze 220 stopni, a następnie zmniejsz temperaturę do 120 stopni (góra dół) i piecz mniej więcej 2h. Pamiętaj, aby co jakiś czas sprawdzać czy sernik nie jest zbyt mocno przypieczony. Po upieczeniu wyłącz piekarnik i pozostaw ciasto około 2h w lekko uchylonym piekarniku. Mus nałóż dopiero jak sernik całkowicie wystygnie.

MUS Z PALONEJ, BIAŁEJ CZEKOLADY

Rozgrzej piekarnik do 150 stopni. Połam czekoladę na małe kawałeczki i ułóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz około 8-9 minut, ale spoglądaj czy nie robi się zbyt mocno brązowa. Po tym czasie wyciągnij ją i odstaw do wystudzenia. W garnuszki podgrzej około 100 ml kremówki. Jak już będzie bardzo gorąca, to wyłącz panik i wrzuć do niej paloną czekoladę. Zostaw na minutę i zacznij mieszać. Następnie pozostaw na kolka minut i znów wymieszaj. Czekolada będzie twarda jak karmel i jej rozpuszczanie długo potrwa. Nie trzeba rozpuszczaj całej czekolady. Można po dziesięciu minutach przecedzić masę przez sitko. W efekcie pozostanie Ci gładka i aksamitna masa. Dodaj do niej sól i wymieszaj dokładnie. W czasie, gdy czekolada się jeszcze rozpuszcza, zalej łyżeczkę żelatyny łyżką zimnej wody (najlepiej w kieliszku), wymieszaj i zostaw na kilka minut.

Po mniej więcej 5-6 minutach podgrzej żelatynę np. w kąpieli wodnej, aby ponownie była płynna. Ciepłą żelatynę dodaj do ciepłej masy z paloną czekoladą. Wymieszaj dokładnie i odstaw do wystudzenia.

Dobrze schłodzoną, pozostałą część kremówki, ubij w mikserze na bitą śmietanę. Zacznij dodawać po trochu masę z czekolady i mieszaj ostrożnie trzepaczką lub szpatułką. Połącz obie masy, aby stworzyły gładki i puszysty krem.

Mus wyłóż na wierzch sernika i umieść go w lodówce na minimum 7-8h. Na koniec udekoruj pokruszonymi pistacjami.

Smacznego 🙂

Dodaj komentarz (6)

  • Kasia

    21 maja 2021 at 18:15

    Za tydzień robię urodziny na działce. Czy będę mogła ten sernik (oczywiście wcześniej schłodzony przez noc) trzymać gdzieś w cieniu przez jakieś 4 godz?

    1. Aleksandra

      22 maja 2021 at 10:41

      Cześć Kasiu,
      Tak 🙂 Oczywiście. Pod warunkiem, że nie będzie upału. Jednak to bita śmietana 🙂 Miłego dnia dla Ciebie

  • Real time gsa link lists Service

    1 kwietnia 2022 at 09:34

    I’m really lօving the theme/design of your bloց. Do you ever run into any browser compatibility problems? A couple of my bloց audience have complained аbout my blog not working correctly in Expⅼorer but
    looks great in Fiгefօx. Do you have any advice
    to һelp fix this issue?

    Here is my web site: Real time gsa link lists Service

  • Teresa

    13 kwietnia 2022 at 19:08

    Czy można pominąć herbatę Matha

    1. Aleksandra

      9 maja 2022 at 10:32

      Tak 🙂

  • Sandra

    15 marca 2024 at 08:08

    A co daje pieczenie w tak dużej, a później w niskiej temp? Trochę obawiam się tych 220 stopni i zastanawiam się czy nie upiec sernika tradycyjnie czyli w 170-180 stopniach około godziny:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dwa × 1 =

Poprzedni post Następny post