Kotleciki z soczewicy, ciecierzycy, cukinii i pieczarek w dwóch wersjach: burak-feta i pikantna pasta zielone curry
To chyba najpyszniejsze roślinne kotleciki, jakie w życiu jadłam. Są oczywiście efektem mojej improwizacji 🙂 Jeśli ktoś z Was już robił podobne, to na pewno wie, że przyrządza się je niesamowicie łatwo. Nie trzeba mieć kulinarnych skilli, żeby im podołać.
Można śmiało powiedzieć, że to kotleciki zero waste. Wystarczy zajrzeć do lodówki, do skrzynki z warzywami i sprawdzić co nam zostało/co trzeba szybko zużyć. Możecie bawić się smakami. Nie musicie trzymać się przepisu 1:1 🙂
Składniki
- 200 g ciecierzycy
- 150 g soczewicy
- 2 jajka lub wersja wege: namoczone we wrzątku, zmielone siemię lniane
- pół dużej cukinii lub jedna mała
- cebula
- 2 małe ząbki czosnku
- około 10-12 pieczarek
- ugotowany burak
- 80 g sera feta
- 2 łyżki zielonej pasty curry
- sól i pieprz do smaku
- olej rzepakowy do smażenia
- szklanka mąki owsianej
DO PODANIA
- kapusta pak choi
- miks młodych listków
- plasterki chrupiącego selera
- oliwa z oliwek lub sos winegret
Sposób przygotowania
Zacznij od ugotowania soczewicy i ciecierzycy. Ja ciecierzycę kupuję już ugotowaną w zalewie (w Lidlu), ale możesz oczywiście ugotować ją sam/sama zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Poczekaj, aż ciecierzyca trochę przestygnie i wrzuć ją do malaksera. Jeśli macie tą z zalewy to wiadomo, nie musicie na nic czekać 🙂 Malaksuj dosłownie chwilę. To nie może być papka. Po zmalaksowaniu połącz ciecierzycę z soczewicą w dużej misce. Dodaj trochę soli i pieprzu.
Pieczarki i cukinię dokładnie umyj. Buraka obierz z łupiny. Pieczarki i cebulkę pokrój w drobniuteńką kostkę, buraka zetrzyj na małym oczku, a cukinie na dużym. Na oleju rzepakowym podsmaż chwilkę cebulę (aż do zeszklenia), następnie dodaj pieczarki i smaż do momentu, aż zmniejszą objętość i puszczą wodę. Na koniec dodaj startą cukinię i smaż na większym ogniu około 5-10 minut (aż cała woda odparuje). Dodaj trochę soli i pieprzu. Jak odparuje już ładnie woda i wszystko zacznie się delikatnie rumienić to odstaw patelnię z ognia. Przełóż masę do strączków i dokładnie wymieszajcie. Podziel masę na dwie części. Każdą z nich umieść w osobnej misce.
Do opcji z burakiem i fetą dodaj utartego buraka i pokruszoną wcześniej fetę.
Do opcji z zielonym curry dodaj pastę i bardzo dokładnie wymieszaj.
Dopraw do smaku, a następnie do obu wersji dodaj po jednym jajku, po ząbku czosnku i wsyp mąkę owsianą (po pół szklanki na masę). Możesz oczywiście dodać bułkę tartą. Ważne jest to, aby masa była odpowiednio zagęszczona. Dzięki temu kotleciki się nie rozpadną na patelni. Z powstałej masy zacznij formować kotleciki. Smaż na średnim ogniu aż do zarumienienia z obu stron.
Podaj na liściach kapusty pak choi lub na klasycznym miksie listków. Najlepiej z sosem winegret.
Smacznego 🙂