Wyraziste, czerwone curry na mleczku kokosowym z pulpecikami drobiowymi, makaronem ryżowym i tajską bazylią

Aleksandra

Ciężko jest opisać słowami jak bardzo smaczne jest do danie. Szkoda, że nie możecie teraz skosztować, abo chociaż powąchać:) Do ugotowania tego cuda zainspirowały mnie ilustracje tajskiej Khao Soi. Już od miesiąca chodziło mi po głowie jak zrobić coś podobnego z klopsikami. To jest na maksa dziwne, bo ja wcale nie jestem wielką fanką tajskiej kuchni. Z niewytłumaczalnych przyczyn to danie siedziało mi w głowie i za nic w świecie nie chciało z niej wyjść. I całe szczęście, bo to jest po prostu doznanie, niebo.

Uwierzcie mi, połączenie czerwonej pasty curry, sosu rybnego, mleczka kokosowego, świeżych ziół i soku z limonki rozwala system. Do tego wyczuwalny aromat mojego ukochanego oleju sezamowego. Proste, ale jakie genialne!

No i oczywiście bohater główny – klopsiki. Drobiowe mięso zamarynowałam w odrobinie czerwonej pasty curry z czosnkiem, imbirem i sosem sojowym. Brzmi jak kolacja idealna? Bez wątpienia tak właśnie jest. Tym daniem możecie skraść serce niejednego fana orientalnych smaków.

Składniki

KLOPSIKI

  • 500 g mielonego mięsa z kurczaka
  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 2 małe ząbki czosnku lub 1 duży
  • łyżka startego, świeżego imbiru
  • pół łyżki czerwonej pasty curry
  • 1 jajko
  • 30 g bułki tartej
  • sól i pieprz do smaku
  • opcjonalnie posiekana bazylia
  • oliwa + olej sezamowy do smażenia
  • mąka pszenna do obtaczania

SOS

  • 1 puszka mleczka kokosowego (ok. 400 ml)
  • 2 łyżki czerwonej pasty curry
  • 2 łyżki sosu rybnego
  • łyżka oleju sezamowego
  • sos sojowy zamiast soli do smaku (sami zdecydujcie jak słone ma być Wasze danie)
  • tajska bazylia
  • opcjonalnie: jeśli chcecie zrobić z tego zupę, a nie sos, to możecie dodać bulion
  • do sosu można dodać również posiekaną kapustę pak choi, będzie świetnie pasować

DODATKI

  • makaron ryżowy – ilość wedle Waszego uznania
  • czerwona cebulka
  • bazylia
  • opcjonalnie: płatki chili lub świeża ostra papryczka
  • limonka

Sposób przygotowania

Zamarynuj mięso na wieczór i odstaw na noc do lodówki. Rano wyciągnij, dodaj jajko, bułkę tartą i ugnieć dokładnie. Możesz dodać odrobinę zimnej wody i uderzać mięsem mocno o dno miski, aby je napowietrzyć. Nie jest to jednak konieczne. Z mięsa ulep małe pulpeciki, obtocz je w mące pszennej i otrzep z jej nadmiaru. Klopsiki usmaż na oliwie połączonej z olejem sezamowym (w proporcji 2:1). Na początku smaż na sporej mocy palnika z obu stron, tak aby były chrupiące i złociste, a po 5 minutach zmniejsz moc i duś kilka minut pod przykryciem. Co kilkadziesiąt sekund przewracaj je na drugą stronę. Gotowe klopsiki przełóż do naczynia.

Na tej samej patelni przygotuj sos. Wrzuć na patelnię 2 łyżki pasty curry i zalej ją 1/2 szklanki wody, smaż 2-3 minuty. Dodaj mleczko kokosowe, sos rybny, odrobinę sosu sojowego i wymieszaj do idealnego połączenia się składników. Jeśli chcesz dodać pak choi to teraz jest ten moment. Dodaj 1/3 szklanki wody i wrzuć klopsiki. Wymieszaj wszystko i duś około 4 minuty na średniej mocy palnika pod przykryciem. Dorzuć posiekane świeże zioła (może być bazylia i kolendra). Jeśli sos jest za mało słony, dodaj więcej sosu sojowego.

Makaron ugotuj na koniec zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Pamiętaj, że makaron ryżowy można również namoczyć w zimnej wodzie kilka godzin, a póżniej wrzucić do gotującego się sosu na kilkanaście sekund. To jaką metodę wybierzecie, zależy od Was.

Danie podaj w głębokim talerzu. Na sam początek wlej sos, a następnie ułóż makaron i klopsiki. Udekoruj kawałeczkami limonki, bazylią i płatkami chili.

Smacznego!

Podziel się opinią

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

4 + pięć =

Poprzedni post Następny post
0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyPowrót do sklepu