Ciężko jest opisać słowami jak bardzo smaczne jest do danie. Szkoda, że nie możecie teraz skosztować, abo chociaż powąchać:) Do ugotowania tego cuda zainspirowały mnie ilustracje tajskiej Khao Soi. Już od miesiąca chodziło mi po głowie jak zrobić coś podobnego z klopsikami. To jest na maksa dziwne, bo ja wcale nie jestem wielką fanką tajskiej kuchni. Z niewytłumaczalnych przyczyn to danie siedziało mi w głowie i za nic w świecie…