Puszysty omlet biszkoptowy
Przybywam do Was w roli mistrza omletów i placuszków! W całym swoim życiu zrobiłam ich już chyba setki. Najfajniejsze jest w nich to, że nigdy się nie nudzą. W końcu kto pogardziłby pysznym, puszystym i na maksa delikatnym omletem? Jeśli jest tu ktoś taki to od razu odsyłam do innych przepisów;) <klik> A resztę zapraszam na puszysty omlet biszkoptowy 🙂
Do słonych dodatków najlepiej sprawdza się u nas omlet klasyczny (przepis wkrótce), natomiast do słodkich wprost idealny jest omlet biszkoptowy. Leciutki jak chmurka, puszysty, rozpływa się w ustach.
To jedno z takich dań, które pobudza wszystkie zmysły. Nie da się lepiej rozpocząć dnia!
Składniki (porcja na omlet dla 2 osób)
- 5 wiejskich jaj
- 4 łyżki mąki pszennej tortowej
- 5 łyżek mleka krowiego 3,2%
- szczypta soli
- świeże, sezonowe owoce
- cukier puder do posypania i jedna łyżeczka do masy
- jogurt grecki
- listki świeżej mięty
+ mała tortownica – ja mam taką <klik>
Przygotowanie
Piekarnik nagrzej do 180 stopni. Białka oddziel od żółtek. Białka umieść w większej misce (najlepiej metalowej), a żółtka w mniejszej. Do żółtek dodaj mleko, mąkę i dokładnie wymieszaj do połączenia się składników. Białka ubij na sztywno ze szczyptą soli i łyżeczką cukru pudru. Konsystencja powinna być taka jak na zdjęciu poniżej. Białko musi wręcz lśnić 🙂 Na koniec do ubitych białek dodaj żółtka z mlekiem i mąką, a następnie bardzo delikatnie połącz składniki za pomocą szpatułki. Nie wykonuj zamaszystych ruchów. Wlej puszystą masę do tortownicy i piecz do momentu aż urośnie i zrobi się złocisty (nie smaruj jej masłem, ponieważ omlet podobnie jak biszkopt, musi się wspinać po formie). Podaj z jogurtem greckim, sezonowymi owocami i listkami świeżej mięty.
Smacznego 🙂